Oficjalna strona Bezpartyjnej Obywatelskiej Inicjatywy

Portal wyborczy lubelskich kandydatów na miarę XXI wieku

Lublin jak Stobnica - brakuje tylko zamku na sztucznej wyspie w dolinie Bystrzycy

Lublin jak Stobnica - brakuje tylko zamku na sztucznej wyspie w dolinie Bystrzycy

Po programie interwencyjnym TVP Info „To jest temat” o Górkach Czechowskich, spalarniach biomasy na Tatarach i Wrotkowie oraz Rodzinnych Ogrodach Działkowych „Podzamcze” - przyszedł czas na Lubelski Klub Jeździecki.

By w Lublinie nie tylko koni nie dobito, to bardzo licznie wzięliśmy udział w nagraniu programu interwencyjnego TVP Info „To jest temat”, który został wyemitowany w dniu 29.07.2018 o godzinie 15:00, a realizowany był na terenie Lubelskiego Klubu Jeździeckiego przy ulicy Ciepła 7 w Lublinie.

Tym razem pokazaliśmy samorządowi Lublina już czerwone kartki za to, że nadużywa nie tylko ustawowych delegacji i kompetencji planistycznych, ale przede wszystkim za to, że z pobudek politycznych dyskryminuje ekonomicznie podmioty prawa handlowego i organizacje pozarządowe.

Żeby o naszym mieście nie mówiono i pisano jak w przypadku budowy zamku w obszarze Natura 2000, na terenie Puszczy Noteckiej, gdzie usypano sztuczną wyspę we wsi Stobnica, że nikt nie reagował na mające tam miejsca działania – w trakcie programu zwróciliśmy uwagę na analogię pomiędzy tymi dwoma miejscami. Spotkaliśmy się w Lubelskim Klubie Jeździeckim właśnie dlatego, by nikt nie mógł napisać lub powiedzieć, że mieszkańcom naszego miasta nie przeszkadzało to, co działo i dzieje się z naturalnymi filtrami antysmogowymi i zielonymi płucami Lublina.

Dla lepszego wczucia się w temat problemów Lubelskiego Klubu Jeździeckiego wypada zacytować jeden z najbardziej znamiennych fragmentów orzeczenia sądu administracyjnego związanego ze sporem pomiędzy organizacją pozarządową działającą pod nazwą „Lubelski Klub Jeździecki” a Urzędem Miasta Lublin:

...Ubocznie i końcowo wskazać należy, że ze smutkiem i żalem należy odnieść się do braku reakcji i wsparcia ze strony władz miasta dla działalności, która wiele lat służyła miastu i jego mieszkańcom. Nie można oprzeć się wrażeniu, że podejmowane działania skazały LKJ na niebyt. I o ile obecna sytuacja Klubu rzeczywiście nie skłania ku woli pozostawiania go w tym miejscu, to jednak były lata, gdy Klub funkcjonował bardzo dobrze. Okoliczności te nie mogą stanowić jednak podstawy orzekania w niniejszej sprawie..."

W pozostałych kwestiach odsyłam Państwa do zapisów z konferencji prasowej klubu PiS w Radzie Miasta Lublin oraz nadzwyczajnego posiedzenia Komisji Sportu, Turystyki i Wypoczynku tego samego organu kontrolnego i stanowiącego lokalnego samorządu.

Znając poziomy dotacji celowych do innych pozarządowych organizacji oraz spółek prawa handlowego z dominującym akcjonariatem lub udziałem naszego miasta, które również miały lub mają problemy z bieżącym regulowaniem należności budżetowych, a zamiast zamków budowanych na piasku wolę czyste powietrze i umiarkowaną temperaturę — złożyłem podpis pod specjalną petycją o wstrzymanie eksmisji Lubelskiego Klubu Jeździeckiego . Nie bez znaczenia dla poparcia tej społecznej inicjatywy jest również osobisty szacunek do pasji innych, które nie ograniczają się do zasiadania na trybunach.

Lublin jest jak Stobnica — brakuje jeszcze tylko zamku na sztucznej wyspie w dolinie Bystrzycy.

Andrzej Filipowicz

LAS/POL/RDCP