Oficjalna strona Bezpartyjnej Obywatelskiej Inicjatywy

Portal wyborczy lubelskich kandydatów na miarę XXI wieku

Nic nie muszę, ale chcę!

Dzisiejsza data nie jest przypadkiem, bo zapada w kolejnym dniu przemilczania przez lokalne media informacji, które rzutują nie tylko na przeszłość i teraźniejszość ale przede wszystkim na przyszłość naszego miasta, miasta Lublin.

Spraw, którymi nie zajęła się rada miasta mijającej kadencji, a przemilczał prezydent i lokalne media jest tak wiele, że wymagają zakładania całkiem nowych wątków.

Podsumowaniem tego wpisu niech będzie ukrywany publicznie fakt, iż aktualny dług publiczny miasta Lublin po III kwartale br. przekroczył:

1) 1 miliard 108 milionów 500 tysięcy złotych według tytułów dłużnych

2) 1 miliard 346 milionów 541 tysięcy 924 złotych wraz z kredytami i pożyczkami oraz papierami wartościowymi wyemitowanymi na realizację programów, projektów lub zadań finansowanych z udziałem środków UE.

W tym pierwszym przypadku w relacji do dochodów wykonanych w ciągu III kwartałów bieżącego roku dług publiczny naszego miasta przekroczył już 84%.

W drugim przypadku relacja długu publicznego naszego miasta w stosunku do wykonanych dochodów przekroczyła już 102%.

W analogicznym okresie sprawozdawczym dochody faktycznie wykonane(wpływy - zwroty) osiągnęły tylko 67% tych zaplanowanych na cały rok. Dochody otrzymane w relacji do planowanych wyniosły tylko 64%, a skumulowany niedobór finansowy dochodów nad wydatkami naszego miasta przekroczył już 1 miliard 50 milionów złotych.

Wydatki faktycznie wykonane w tym samym czasie wyniosły 67% i dlatego tylko tyle, że część faktur nie zostało przez UML uregulowana w terminie oraz część umów z wykonawcami została zerwana bez wcześniejszego uregulowania należności.

Spróbujcie powyższe informacje znaleźć gdzieś w domenie publicznej - nie licząc oczywiście suchych liczb zawartych w obligatoryjnych sprawozdaniach finansowych zamieszczonych w BiP UML, a także tych na różnych blogach i forach internetowych.